1. Nie stosuj żadnych diet
Jakiej diety byś nie zastosowała zawsze efekt będzie taki sam: po jakimś czasie wrócisz do starych nawyków i przyzwyczajeń. A to one są przyczyną Twojej nadwagi.
Rada: Zmień przyzwyczajenia i nawyki
2. Nie licz kalorii
W JAKOŚCI kalorii jest problem. Lepiej zjeść 100 g golonki niż 100 g pierogów. Lepiej zjeść 100 g pożywnej zupy niż 1/2 bułki słodkiej. Ilości kalorii te same ale wartość odżywcza dla naszego organizmu zupełnie inna.
Rada: Jedź rozsądnie. Wybieraj pożywne pokarmy i odżywiające produkty.
3. Pięć posiłków dziennie
Najważniejszy posiłek to? ŚNIADANIE !!!
Kolejne to drugie śniadanie, obiad, podwieczorek i kolacja
Rada: Uzupełnij brakujące posiłki
4. 3-4 godziny przerwy między posiłkami bez podjadania
Jeśli zastosujesz się do punktów 2 i 3 Twój organizm będzie na tyle dożywiony, że nie będzie potrzebował podjadać. Jeśli w Twoim sposobie odżywiania przeważają cukry proste Twój organizm jest bardzo słabo odżywiony i ma ogromne braki. Ochota na podjadanie jest naturalnym sposobem na uzupełnienie tych braków. Jeśli podjadasz słodyczami (cukrami prostymi) jesteś w błędnym kole ponieważ cukry proste nie mają żadnych wartości odżywczych.
Rada: Uzupełnij braki zamiast podjadać między posiłkami
5. 400-500 gram warzyw dziennie
Warzywa dodawaj do każdego posiłku około 100-150 gram do każdego posiłku.
Rada: W ten sposób uzupełniasz braki i odżywiasz organizm
6. Pij 2-3 litry wody dziennie
30 min przed każdym posiłkiem szklanka wody i 30 min po każdym posiłku szklanka wody x 5 posiłków = 2,5 litra.
Rada: Zamień wszelkie napoje na wodę
7. Ogranicz używki: cukier, kawa, herbata, alkohol i inne
Wszelkie używki to substytuty jedzenia i zaspokajania potrzeb. To one miedzy innymi utrzymują Cię w błędnym kole.
8. Ogranicz fast foody i dania gotowe
To tylko czysta chemia, tłuszcz i wzmacniacze smaku. Wiem, że to bardzo smaczne dla naszego mózgu ale bardzo niezdrowe dla naszego organizm
Rada: Ograniczając fast foody chronisz się przed cukrzycą
9. Rusz się wreszcie
Nie chcę Cię wysłać na fitness czy na siłownię. Wysiądź dwa przystanki wcześniej w drodze do pracy i przejdź ten kilometr pieszo. Po miesiącu dołóż do tego dwa przystanki w drodze powrotnej do domu. Zrobisz coś dla siebie i już masz jeden powód aby być z siebie dumna. Jesteś o 2 kilometry dalej od koleżanki, która nie zrobiła nic, siedzi, narzeka i wcina ciastka na pocieszenie.
Rada: Aktywność fizyczna pomoże rozładować Ci napięcia, zredukować stres, podnieść samoocenę, nauczy Cię dyscypliny, pilności, doda odwagi i pewności siebie.
10. Postaw na relaks
Nie mam tu na myśli głębokiej medytacji i lewitacji w kwiecie lotosu. Tu mam na myśli czas dla Ciebie. Oderwij się od wszystkiego i wszystkich. Pobądź sama ze sobą i dla siebie. Znajdź czas na odpoczynek, kąpiel przy świecach, relaksacyjny masaż czy spacer. Emocje kierują naszym życiem.
Rada: Musimy nauczyć się je rozpoznawać, kontrolować i rozładowywać
11. Nie licz na cuda
Nie licz, ze schudniesz 10 kg w miesiąc. Takie diety są bardzo niezdrowe. Nie licz, że zastosujesz dietę 1300 kcal czy nawet 800 kcal i będzie dobrze. Nie będzie. Schudniesz przez dwa pierwsze miesiąca, wygłodzisz maksymalnie organizm i w trzecim miesiącu nadrobisz z nawiązką.
12. Zachowuj się rozsądnie i mądrze
Mądre odchudzanie to kilka zasad, których trzeba przestrzegać. To śniadanie, II śniadanie, obiad, podwieczorek i kolacja. To 3-4 godzinne przerwy między posiłkami bez podjadania. To zamiana cukru na pełnowartościowe posiłki uzupełniające braki w Twoim organizmie. To pełnowartościowe posiłki dają energię i chęć do życia. Cukier to tylko puste kalorie, które ratują nas tylko przed utratą przytomności z głodu i utrzymują Cię w stanie wegetacji. Zdrowe odżywianie to wypicie 2-3 litrów wody a nie coca-coli, kawy czy herbaty dziennie. To poukładanie swojego jadłospisu w racjonalny porządek. To wiedza, że owoc lub coś słodkiego możesz zjeść na II śniadanie a nie na kolacje. To świadomy wybór, że na kolację zjem sałatkę z rybą zamiast zimnego II dania zagryzionego tabliczką czekolady. To wypracowanie nawyku rozładowania emocji aktywnością fizyczną a nie słodyczami, to wygospodarowanie czasu dla samej siebie w ciągu tygodnia na relaks i regenerację. To czysty egoizm dbania o siebie.